Sytuacja, w której znajdujemy się to skrzyżowanie dwóch przecinających się dróg. Jeden kierowca skręca w lewo, drugi kierowca wyjeżdża z naprzeciwka i skręca w swoje prawo. Których z nich ma pierwszeństwo i który kierowca powinien zająć który pas, o ile jest więcej niż jeden pas ruchu?
- Sytuacja ta należy do jednej z kilku sytuacji drogowych, w których zastosowanie znajdzie kilka przepisów ruchu drogowego, które należy brać pod uwagę. Żaden przepis nie precyzuje jasno, jak powinien zachować się kierowca w tej sytuacji, a przebieg manewru będzie zależny także od samej kultury jazdy.
Zacznijmy od tak podstawowego zapisu prawa, jak to, że kierowca skręcający w prawo ma pierwszeństwo przed kierowcą skręcającym w lewo. Niezależnie od tego czy w tej sytuacji obaj kierowcy będą mieli sygnalizator S-1 czy strzałkę warunkowego skrętu w prawo, podlegają pod te same przepisy.
- Kwestie te reguluje artykuł 25 Kodeksu Drogowego, który wskazuje, że kierujący pojazdem, zbliżając się do skrzyżowania, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa pojazdowi nadjeżdżającemu z prawej strony, a jeżeli skręca w lewo – także jadącemu z kierunku przeciwnego na wprost lub skręcającemu w prawo.
Przepisy wskazują, że to kierowca skręcający w prawo ma pierwszeństwo przed kierowcą skręcającym w lewo. A więc to kierowca skręcający w prawo może skręcić pierwszy i, o ile jest więcej niż jeden pas ruchu, zająć dowolny z nich. Kierowca skręcający w lewo powinien ustąpić pierwszeństwa kierowcy skręcającemu w prawo. Sytuacja dotyczy skrzyżowania z sygnalizacją S-1 oraz bez sygnalizacji świetlnej.
Pamiętajmy, że pierwszeństwo na skrzyżowaniu określa się przed samym skrzyżowaniem. Jeśli na skrzyżowaniu pojawia się dodatkowe oznakowanie, należy się do niego zastosować (np. dodatkowe znaki na skrzyżowaniach z wyspą lub pasem zieleni).
Sygnalizator ogólny S-1 lub brak sygnalizacji
Należy jednak pamiętać, że sygnalizator ogólny S-1 lub brak sygnalizacji, to sygnał, że przejazd przez skrzyżowanie może być kolizyjny (co innego gdybyśmy mieli sygnalizator S-3, kierunkowy). Oznacza to, że kierowca skręcający w prawo, jak i ten skręcający w lewo, otrzymują sygnał uprawniający ich do wjechania na skrzyżowanie, natomiast dalszy przebieg pierwszeństwa będzie wynikał z przepisów. Kierowca skręcający w prawo ma prawo zająć jako pierwszy dowolny pas ruchu, ale widząc nadjeżdżający pojazd, który podobnie jak on, skręca w tą samą drogę, powinien, mając na względzie kulturę jazdy oraz pojęcie kontynuowania jazdy, zająć prawy pas ruchu, pozostawiając lewy drugiemu kierowcy.
Analogicznie kierowca skręcający w lewo może zająć dowolny pas ruchu, w myśl przepisów o prawostronnym ruchu w Polsce, skierować się od razu na prawy pas, ale analogicznie jak wyżej, sygnalizator S-1 informuje o możliwości wjechania na skrzyżowanie, a nie o bezkolizyjnym przejeździe. W tej sytuacji kierowca skręcający w lewo kieruje się na lewy pas, pozostawiając prawy dla kierowcy skręcającego w prawo.
Sygnalizator kierunkowy S-3
Sytuacją odmienną będzie sytuacja w której na skrzyżowaniu pojawia się sygnalizacja S-3 a więc sygnalizatory kierunkowe. Kierowca skręcający w lewo, a posiadający zielone światło do skrętu w lewo (S-3) otrzymuje zarówno zielony sygnał do wjazdu na skrzyżowanie, ale i zapewnienie o bezkolizyjnym przejeździe. Kierowca jadący z naprzeciwka nie może więc w tym samym momencie mieć S-3, ale może mieć np. zielone światło wynikające z sygnalizatora czyli warunkowego skrętu w prawo.
Należy jednak pamiętać, że taki sygnalizator oznacza warunkowe wykonanie manewru, a więc w tym przypadku po ustąpieniu pierwszeństwa innym pojazdom znajdującym się na drodze. A więc kierowca skręcający w lewo może nie tylko zająć dowolny pas ruchu, a także ma pierwszeństwo przed pojazdem skręcającym w prawo.
Sytuacja w której nie ma sygnalizacji jest analogiczna do tej kiedy mamy sygnalizator S-1, a więc kierowca skręcający w prawo ma pierwszeństwo.
WAŻNE! Kluczowym dla rozwiązania tej sytuacji jest znajomość podstawowych przepisów, zasad pierwszeństwa oraz definicji danego typu sygnalizatora. Niezależnie od tego, kto w danej sytuacji miał pierwszeństwo, skrzyżowanie jest zawsze miejscem przecięcia się dróg. Jest miejscem kolizyjnym, dlatego warto zachować dystans ale i rozwagę.
Pomimo, że przepisy prawa jasno precyzują kto kiedy ma pierwszeństwo, to nie precyzują jak uczestnicy ruchu powinni się zachować w danej sytuacji. M.in. z tego powodu powstaje wiele spornych sytuacji, np. przy zajmowaniu właściwego pasa ruchu już po skręcie, kiedy kierowcy prawego pasa często są spychani na prawo przez kierowców skręcających w lewo i odwrotnie, kiedy to kierowcy skręcający w prawo zajeżdżają drogę tym skręcającym w lewo, np. korzystając z sygnalizatora warunkowego skrętu w prawo.
O ile przy drogach wielopasmowych sytuacja rozchodzi się jedynie o utrzymanie jednego pasa ruchu, to w przypadku gdy po wykonaniu skrętu mamy jeden pas ruchu, należy szczególnie zachować ostrożność.
Jeśli masz wątpliwości zapamiętaj kilka prostych zasad:
- sygnalizator ogólny S-1 informuje o zgodzie na wjazd na skrzyżowanie ale nie oznacza to, że inne pojazdy także na nim nie znajdą się,
- sygnalizator kierunkowy S-3 zapewnia bezkolizyjny przejazd (w tym przejazd przez przejścia dla pieszych),
- kierowca skręcający w prawo ma pierwszeństwo przed kierowcom skręcającym w lewo, jeśli nie ma sygnalizacji lub jest S-1/S-2,
- kierowca skręcający w lewo ma pierwszeństwo jeśli jest S-3
- skręcając w lewo trzymaj się lewego pasa, skręcając w prawo, trzymaj się prawego pasa,
- nie bądź uparty, nawet jeśli masz pierwszeństwo pamiętaj o zasadzie ograniczonego zaufania!