W Polsce nie ma przepisów mówiących o tym, aby zmiana opon na zimowe była obowiązkowa. Polska należy do jednego z 13 państw w Europie, gdzie kierowcy mogą sami zdecydować o tym czy będą używali opon zimowych (sezonowych) czy też nie. W ostatnim czasie sporo się jednak mówi o zmianie w przepisach. Wielu kierowców broni się przed zmianą opon uznając to za zbędną czynność a zarazem broniąc się przed dodatkowymi kosztami. Zwolennicy opon zimowych idą jednak w zaparte i nasz serwis także popiera obowiązkową wymianę opon na zimowe.
- ZACZEKAJ! Zmieniłeś już opony na zimowe? Sprawdź opony zimowe na sezon 2019/2020
Brak przepisów dot. sezonowej zmiany opon powoduje często wiele komplikacji związanych z wypłatą odszkodowań. Jak się jednak okazuje, nawet brak opon i wynikające z tego bezpośrednio skutki, często można uargumentować samymi przepisami ruchu drogowego. Wpadnięcie w poślizg nie musi być efektem braku odpowiedniego ogumienia, np. zimowego, ale nadmiernej prędkości, braku zachowania należytej ostrożności, odległości czy też wymuszeniem pierwszeństwa. Wielu kierowców w takich sytuacjach dostaje jednak rykoszetem i niepotrzebnie stają się ofiarami własnej głupoty, a niekiedy głupoty innych kierowców.
https://badanie-techniczne.pl/2019/04/jak-odroznic-opone-letnia-od-zimowej-i-calorocznej/
Zwolennicy opon zimowych chcą bezpieczeństwa
Zwolennicy zmiany opon na zimowe, bo o tym jest artykuł, zasłaniają się względami bezpieczeństwa. Przypominamy, że opony zimowe to nie tylko opony na śnieg, to odpowiednia mieszanka gumy i utrzymanie prawidłowych parametrów opony przy minusowych temperaturach, na śliskiej powierzchni oraz w śniegu i błocie pośniegowym. Nawet posiadanie sprawnego ogumienia zimowego, nie zwalnia nas z myślenia i dostosowania stylu jazdy do panujących na drodze warunków. Opony zimowe i osobno opony letnie potrafią naprawdę wiele zmienić w eksploatacji pojazdu ale i parametrach bezpieczeństwa.
Czy opony zimowe i osobno opony letnie kosztują więcej? Niekoniecznie. 2 komplety opon używanych naprzemiennie to nie to samo co jeden komplet opon letnich lub wielosezonowych. Dodatkowo nadwyżka wynikająca z różnicy w cenie i czasie eksploatacji przekłada się bezpośrednio na utrzymanie wysokich parametrów jezdnych a co za tym idzie bezpieczeństwa.
Przeciwnicy patrzą przez pryzmat portfela
Przeciwnicy zimowego ogumienia uważają zwykle, że warunki pogodowe panujące w naszym kraju nie wymagają takiej zmiany opon. Jednak ostatnie lata, chociaż niezbyt obwite w opady śniegu, pokazały różne oblicza pogody, która najczęściej przynosiła srogi mróz i oblodzenia. Niestety, kierowcy będący przeciw zmianom, nie widzą problemu wynikającego z natężenia ruchu, z panujących na drogach warunków ani działania na korzyść wszystkich kierowców a także pieszych.
Niestety i tu mamy do czynienia z mocną grupą użytkowników jednego kompletu opon. Być może można by uznać ich rację posługując się argumentem: zimą jeżdżę bezpieczniej i wolniej. Ale kto w to uwierzy?
https://badanie-techniczne.pl/2017/11/opony-zimowe-czy-caloroczne-jakie-opony-kupic-ktore-opony-lepsze/
Fani opon wielosezonowych w natarciu
W między czasie silną grupę utworzyli także zwolennicy ogumienia wielosezonowego, którzy pobierając argumenty dot. opon zimowych, uważają, że takie rozwiązanie jest najlepsze i najtańsze. O tym czy warto interesować się oponami wielosezonowymi pisaliśmy w osobnym artykule. Rozwiązanie faktycznie wydaje się trafione, ale nie powinno być traktowane poważnie, jeśli naprawdę cenimy sobie bezpieczeństwo.
Pamiętajmy, że nie ilość pokonywanych rocznie kilometrów może wpłynąć na to czy opony zimowe przydadzą się nam czy nie. Czasami sam wyjazd z parkingu, może napotkać komplikacje czy to ze względu na oblodzone ulice czy kierowców, którzy pod własnym blokiem nie zachowają należytej ostrożności. Sytuacja jest analogiczna jak używanie fotelików samochodowych. Na pewno nie zaszkodzi.
