O zmianach w przepisach jakie weszły 13 listopada 2017 roku możecie przeczytać w osobnym artykule. Zmiany te obejmują przede wszystkim kolejność działań na stacjach diagnostycznych oraz wprowadzanie danych o pojeździe do bazy CEP.
- Przeczytaj więcej o badaniach technicznych i problemach jakie czekają kierowców, których pojazd nie przeszedł okresowego przeglądu.
- Przeczytaj więcej co zrobić, gdy pojazd nie przejdzie badania technicznego.
https://badanie-techniczne.pl/2018/10/w-2019-bez-prawa-jazdy-karty-pojazdu-i-naklejki-na-szybkie-nowe-przepisy/
Ministerstwo planuje na 20 maja 2018 roku wprowadzić kolejne zmiany w przepisach, tym razem skoncentrowane na terminach oraz cenach badań technicznych. Podstawowe zmiany obejmują:
- zwiększenie ceny badania technicznego, z obecnych 98 zł do 126 zł,
- wprowadzenie karnego badania technicznego, w kwocie 252 zł,
- wprowadzenie specjalistycznych stacji diagnostycznych prowadzonych przez Transportowy Dozór Techniczny (TDT),
- ustalenie 30 dniowego okresu czasu, podczas którego można wykonać badanie techniczne po zakończeniu jego ważności,
- ustalenie zasad wykonywania badania technicznego, po przekroczeniu 30 dni od zakończenia jego ważności.
WAŻNE! Aktualizacja 22 maja 2018: przepisy nie obowiązują jeszcze. Będziemy informowali o zmianach. Przeczytaj więcej.
https://badanie-techniczne.pl/2017/11/brak-waznego-badania-technicznego-pojazdu-co-grozi-kierowcy/
Zmiany te są kolejnym krokiem do usunięcia z dróg pojazdów, których stan techniczny daleko odbiega od stanu dopuszczalnego do poruszania, ale także krokiem do zmobilizowania kierowców do pilnowania ważności badań technicznych. W parze ze zmianami dla kierowców idą także zmiany, które dotykają sposób kontrolowania działań stacji diagnostycznych, a więc i rzetelności wykonywanych przez nie badań technicznych.
Pozostaje mieć nadzieję, że już wprowadzone oraz nadchodzące zmiany będą faktycznie obejmowały też działania wspomnianych stacji diagnostycznych. Przypomnijmy, że przegląd pojazdu nie ma na celu działać na szkodę kierowców i pozbawiać ich możliwości poruszania się pojazdami po drogach, a wskazać ewentualne usterki pojazdu, które mogą wpływać na bezpieczeństwo ruchu drogowego oraz zanieczyszczenie środowiska.
Przegląd techniczny jest sygnałem dla służb kontrolujących pojazdy (w tym Policji czy ubezpieczycieli), że pojazd nadaje się do użytku. Takich informacji nikt nie uzyska od mojego mechanika, którego mogę odwiedzać bardzo rzadko.
O czym warto wiedzieć: wzrośnie cena badania technicznego, co nie powinno specjalnie nikogo dziwić, gdyż od 2004 roku nie było żadnej podwyżki w tym zakresie. Podobnie jak z ubezpieczeniami OC pojazdów. Spóźnialscy, którzy zaniedbają terminowe badanie techniczne będą mieli od teraz ustawowe 30 dni na wykonanie badania bez konsekwencji, a jeśli się spóźnią, zostaną skierowani na badanie do stacji nadzorowanej przez TDT, gdzie zapłacą podwójnie.
Co to znaczy, że mam 30 dni na wykonanie badania technicznego? Jak wspominaliśmy w osobnym artykule, dot. co zrobić jeśli pojazd nie przeszedł badania lub ma nieważne badanie właściciele pojazdów mieli tak naprawdę bardzo dużo możliwości.
Jeśli zapomnieliśmy zrobić badanie techniczne, mogliśmy wykonać je w dowolnym momencie, bez konkretnego terminu. Często kończyło się to tym, że dopiero podczas kontroli drogowej, policja przypominała nam o nieważnym przeglądzie. Konsekwencją, nawet kilka miesięcy po przekroczeniu terminu, było zatrzymanie dowodu rejestracyjnego i skierowanie pojazdu na badanie techniczne (dostajemy zaświadczenie ważne 7 dni, w tym czasie musimy wykonać badanie techniczne, po czym odzyskujemy dokumenty). To wszystko. Jeśli policjant stwierdziłby, że pojazd zagraża bezpieczeństwu lub środowisku, miał prawo zatrzymać dowód rejestracyjny, ale bez wystawiania zaświadczenia (a więc do stacji diagnostycznej dojechalibyśmy na lawecie).
https://badanie-techniczne.pl/2018/09/kiedy-zmienic-opony-na-zimowe/
Jeśli pojazd nie przeszedł badania technicznego, to od diagnosty otrzymujemy zaświadczenie, z którym możemy w ciągu 14 dni naprawić usterki po czym wrócić na tą samą stację diagnostyczną, dokończyć badanie i uzyskać pieczątkę. Zaświadczenie ważne 14 dni obowiązywało także po zakończeniu ważności przeglądu. Oczywiście nic nie stało na przeszkodzie aby nie wykonać naprawy, nie wykonać badania i znów jeździć do czasu kontroli policji.
Zmiany które weszły 13 listopada 2017 nic w tym zakresie nie zmieniły, poza tym że za przegląd płacimy przed a nie po badaniu i że wynik badania wpisywany jest do bazy CEP, z której korzystają wszyscy diagności.
Zmiany które wejdą w maju 2018, spowodują, że bezterminowa możliwość jazdy z nieważnym przeglądem zostanie skrócona do dni 30, podczas których, zapewne, policja zatrzyma nam dowód (na wypadek kontroli), ale nadal będziemy mogli jak do tej pory udać się na stację i wykonać standardowe badanie techniczne. Jeśli jednak badanie zostanie wykonane po 30 dniach od przekroczenia terminu jego ważności lub o przekroczeniu terminu przypomni nam policja, podczas kontroli dokumentów, wtedy obligatoryjne nasz pojazd uznawany jest za niezdolny do dalszego poruszania się po drodze, dowód rejestracyjny zostaje zatrzymany, a badanie techniczne będzie możliwe do wykonania tylko na wskazanych stacjach TDT. Za co zapłacimy podwójnie.
Praktycznie więc nadal przegląd wygląda tak samo, tylko kosztuje 28 zł więcej, jeśli ktoś zapomni i spóźni się z badaniem, bez konsekwencji będzie mógł je nadal wykonać, tyle że w najgorszym wypadku (kontrola dokumentów) będzie musiał odebrać dowód rejestracyjny z urzędu. Zmiany dotkną więc tych, którzy całkowicie zapomną o badaniu technicznym lub celowo będą go unikały.
Nadal jednak żadna ze zmian nie wymusza ani terminowego wykonania badania (wielu kierowców przez lata nie jest kontrolowanych, wielu przez miesiące jak nie lata jeździ z nieważnym przeglądem i niekoniecznie samemu kontroluje pojazd), ani też nie umożliwia identyfikacji takiego pojazdu, z nieważnym przeglądem, na ulicy, jak ma to np. miejsce w Niemczech.